Sygnał
I wznieście do nieba swe ręce
By dać tu dowód rozumu
By wytrwać w tej walce i męce
I odwróćcie się od tłumu...

A kiedy pytać Was będą o cel
Wykrzyczcie prawdę do nieba
Że nie chcecie już kajdanów i cel
Że Jego tylko Wam trzeba



Naprzód
Trwaj chwilo zwycięstwa... Chwała legionom!
Przybędzie do nas... przybędzie do nas
On sam!
I chwila co życiem była, i śmierć co trzaska...
Na wieki zetną się płomieniem
Gdy królestw wszelkich podeptamy śmieci
Zawiasy pękną krwią przegranych
I tylko On co nieskończony
I tylko On zaciśnie pięści
Bo dogmat zawsze był prawdziwy!
Zakosztujemy chwały zwycięstw
Będzie nas błogosławił
Dla niego się poświęciliśmy
Wznosimy miecz i tylko naprzód!
I tylko naprzód!